Czy masz w swoim miejscu pracy kolegów, którzy nie zepsują Ci żadnej zabawy? Czy przeżywasz jeden z tych irytujących dni, kiedy sprawy ciągną się niemiłosiernie długo, a nastrój w pracy jest ponury? Jeśli jesteś jedną z tych osób, które lubią wymyślać rzeczy i ciągnąć figle na innych, to ten artykuł jest dla Ciebie.

Zrób Printscreen swojego monitora

Jeśli Twój kolega nie ma swojego komputera zabezpieczonego hasłem, zrób zrzut ekranu. Wklej obraz do programu malarskiego i ustaw go jako tło pulpitu. Nie zapomnij ukryć oryginalnych ikon. Twój kolega z pewnością będzie klikał dalej i nadal nie będzie w stanie nic uruchomić.

Ukryj czujnik myszki

Weź kawałek przezroczystej taśmy i oklej nią czujnik myszki. Kolega może ruszać nią po całym biurku, a mysz nie zareaguje. Musisz tylko stłumić swój śmiech.

"Zepsuj" monitor

Zanurz nitkę w tuszu i przyklej ją bezładnie do monitora kolegi. Monitor będzie wyglądał na popękany. Jego konsternacja z pewnością rozbawi całe biuro.

Ustaw mu budzik

W momencie, gdy kolega odchodzi od telefonu, o ile w ogóle to robi, ustaw go na wcześniejszą godzinę. Kiedy przyjedzie do pracy, na pewno będzie się zastanawiał, gdzie są wszyscy. Szkoda, że nie zobaczycie jego reakcji, ale na pewno warto spróbować.

Wsyp konfetti do parasola

Uważasz, że parasol Twojego kolegi jest zbyt nudny? Kup kolorowe konfetti i wsyp je do parasola, najlepiej takiego, który jest mokry od deszczu. Gdy rozłożysz go w kolejny mżawkowy dzień, Twój kolega z pewnością nie przestanie się zastanawiać, co to za "deszcz" na nią pada.

Repostuj pieczątkę

Czy Twój kolega używa czasem pieczątki firmowej? Nie krępuj się zakleić części stempla taśmą bezbarwną. Policz, ile razy spróbuje pieczątki, zanim się zorientuje. Obstawiaj zakłady z innymi kolegami.

Oferuj oryginalne ciasteczka

Kup ciasteczka z nadzieniem (najlepiej okrągłe) i zeskrob z nich nadzienie. Następnie posmaruj je pastą do zębów i sklej z powrotem. Kawowa dobroć jest gotowa. Zaproponuj to każdemu w biurze, a potem po prostu obserwuj uśmiechnięte twarze. Punktem kulminacyjnym będzie, gdy wszyscy go zjedzą i będą cię komplementować.